Lot FRA-WRO
Linia: Lufthansa Cityline
Data: 02.05.2017
Samolot: Embraer 190
Powrót z Frankfurtu i drugi lot Lufthansą, tym razem do Wrocławia. Leciałem klasą ekonomiczną z bagażem podręcznym. Był to mój pierwszy wylot z Frankfurtu, w ogóle pierwszy samodzielny z innego kraju. Lotnisko we Frankfurcie jest naprawdę ogromne i największe na jakim do tej pory byłem i szczerze powiedziawszy, trochę bałem się z niego lecieć, że np. się zgubię. Ale mimo swych ogromnych rozmiarów jest bardzo dobrze oznakowane i wiadomo gdzie należy iść. Wylot był o 21:00.
 |
| Embraer 190 w barwach Lufthansy |
Na rejs odprawiłem się w automacie do odprawy na lotnisku, który bardzo dobrze działał. Następnie udałem się do kontroli bezpieczeństwa. która była dosyć szczegółowa i miałem również osobista kontrolę. Po tym zrobiłem małe zakupy w sklepie bezcłowym i udałem się do poczekalni przy wyjściu. Na lotnisku jest darmowe Wi-Fi, które było nawet szybkie. Boarding był autobusem, więc po kontroli biletów, zostaliśmy zawiezieni do samolotu, który był daleko zaparkowany, ale przy okazji można było pooglądać inne samoloty. W samolocie przywitały pasażerów dwie stewardessy, które były dość wiekowe. Jak można zauważyć, Lufthansa stawia na doświadczenie przy wyborze załogi. W samolocie było około 25 pasażerów na 100 oferowanych miejsc. Pierwszy raz spotkałem się z takimi pustkami. Maszyna była czysta, lecz fotele były trochę mniej wygodne niż w głównej Lufthansie, ale wystarczająco wygodne na tak krótki lot. Było dużo miejsca na nogi. Moje miejsce było przy oknie z widokiem na skrzydło. Embraer wystartował z 10 minutowym opóźnieniem. Zaraz po osiągnięciu wysokości przelotowej, załoga zaczęła rozdawać napoje, a następnie przekąskę. Zamówiłem herbatę oraz sok pomarańczowy, a jako przekąska była pożywna kanapka z indykiem. Lot trwał nieco ponad godzinę. Po wylądowaniu samolot został podpięty pod rękaw i można było go opuścić.
Miałem wysokie oczekiwania wobec tego rejsu i się nie zawiodłem, mimo iż to był dopiero mój drugi lot Lufthansa. Linia ta jest na pewno moim faworytem i mam nadzieje, że będę mieć okazję ją sprawdzić na nieco dłuższym rejsie.
